Kubota: legenda wczesnego kapitalizmu, czyli jak obciach stał się fenomenem
Początek lat 90. w Polsce to był wyjątkowy czas. Sprzedawało się wszystko, bo nie było dosłownie niczego. Wolnorynkowy „dziki zachód” premiował obrotnych, a rynek był bez dna.
Na Stadionie XX-lecia w Warszawie – największym bazarze Europy, można było kupić dobra wszelakie: od blachy falistej, przez podrabiane Rolexy, po obuwie i majtki. I to właśnie tutaj narodziła się legenda klapek Kubota.
Miękka pianka, regulowany rzep i śmiesznie niska cena – niewątpliwe zalety, które sprawiły że młode małżeństwo, Dorota i Wiesław, zajęło się sprowadzaniem klapków aż z Pekinu. Transportowali Koleją Transsyberyjską olbrzymie ilości klapków, a rynek i tak się nie wysycał! Kuboty pełniły rolę domowych kapci, ale stały się też typowym, letnim obuwiem “przeciętnego Polaka” i zrosły się z wizerunkiem tamtych lat.
Przez następne dekady klapki Kubota kojarzyły się raczej z obciachem i bylejakością wczesnych lat 90. Razem z jeansami typu marmurki i gumami Turbo, przywoływały wspomnienia czasów, kiedy wszystko było złej jakości – ale też wzbudzały nutkę nostalgii. I właśnie ten subtelny urok tandetnych czasów postanowili wykorzystać młodzi przedsiębiorcy
i reaktywować markę Kubota – w zupełnie nowym anturażu.
W 2018 wraz z Dorotą, Wiesławem i ich synami, postanowili odtworzyć markę, ale przenieśli produkcję do Polski i zadbali o bardzo wysoką jakość produktów. Dzięki udanej stylistyce i wyjątkowej, niebanalnej komunikacji, marka zaczęła odnawiać swoją obecność na rynku – nie tylko jako wspomnienie danych czasów, ale też jako kreator zupełnie nowych trendów!
Na 25-lecie firmy Kubota odnawia klasyczny fason z rzepem, przedstawia go światu w wielu kolorystycznych wersjach i podbija serca młodych ludzi. Odradza się jak feniks z popiołów
– znowu staje się elementem ulicznej mody! Kubota wygrała dzięki nowocześnie podanej historii produktu, który niesie wspomnienia lat 90., ale ma też bardzo dobrą jakość. Pandemia przyspieszyła tylko dynamiczny rozwój firmy, a Kubota staje się znowu “wygodnym domowym obuwiem”. Dużym udziałem tego sukcesu jest świetny marketing; Współpraca z blogerami Make Life Harder, a także wejście do sprzedaży w sieci sklepów Biedronka. Kubota jest też wrażliwa na społeczne kwestie: wspiera ruch LGBT, MONAR, WOŚP, DKMS oraz Movember Polska.
Wyświetl ten post na Instagramie